Moje wady i zalety

Po dwóch miesiącach pracy w zawodzie asystenta biura handlowego wydaje mi się, że na tyle dobrze poznałem warunki pracy na tym stanowisku pracy, że jestem w stanie subiektywnie wypowiedzieć się na temat wad i zalet pracy w zawodzie asystenta. Wiem, że moja opinia jest w znacznej części uzależniona od tego, co wydarzyło się w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, jednak skoro ma to być mój prywatny podział cech zawodu asystenta na wady i zalety, nikogo nie powinno obchodzić, że wygląda on w ten, a w nie inny sposób. Myślę też, że asystent biura asystentowi nie równy i wszystko zależy od tego w jakiej firmie pracujemy i jaka jest jej polityka względem nowo przyjętych osób. Duży wpływ na moje opinie miały też osoby, z którymi pracowałem przez ostatnie dwa miesiące.

W moim mniemaniu, do głównych zalet zawodu asystenta biura handlowego należy przede wszystkim fakt, że otrzymanie zatrudnienia w tym zawodzie przyszło mi bardzo łatwo. Wystarczyło pójść na dwie rozmowy kwalifikacyjne, przedstawić się z jak najlepszej strony i już praca była moja, asystent działu handlowego Łódź. Nie wiem czy byłem tak dobrym kandydatem, czy po prostu spieszyło im się z rekrutacją, ale ważne, że dostałem pracę. W firmie trafiłem na same sympatyczne i miłe osoby, dzięki którym dwa poprzednie miesiące upłynęły mi dość szybko i przyjemnie.

Gdyby nie to, że pracując jako asystent biura handlowego zarabiam zaledwie 1600 zł na rękę, praca w tym zawodzie byłaby zajęciem idealnym. Co z tego, że wykonywane przeze mnie obowiązki są nudne i monotonne. Nauczyłbym się żyć z tą nudą, gdybym zarabiał choćby 2,5 tysiąca na rękę. Za 1600 zł nie jestem w stanie utrzymać się samodzielnie w Łodzi. Cały czas muszą mi pomagać rodzice.


Opublikowano

w

przez

Tagi: