Z fryzjerstwa do asystentury

Praca w dziale handlowym jest dla mnie dużą szansą na rozwój zawodowy w kierunku, o którym zawsze marzyłam, dlatego nie przeszkadza mi, że póki co zajmuję stanowisko zwykłej asystentki, asystent biura handlowego Zielona Góra. Mam nadzieję, że obecnie zajmowana przeze mnie posada jest jedynie punktem pośrednim w zostaniu najpierw specjalistą ds. sprzedaży, później kierownikiem działu handlowego, następnie dyrektorem sprzedaży i tak dalej.

Aby ułatwić sobie rozwój kariery zdecydowałam się nawet na podjęcie studiów zaocznych na kierunku ekonomii, chociaż nigdy wcześniej nie planowałam kontynuacji nauki po zdaniu matury. Jak widać, w zależności od różnych sytuacji życiowych człowiek zmienia swoje plany i nastawienie i decyduje się na podjęcie działań, o jakich nigdy wcześniej by nie pomyślał.

Jeszcze parę lat temu miałam nadzieję zostać fryzjerką w dużym salonie urody w Zielonej Górze, bo fryzjerstwo i wizaż było moją wielką pasją. Gdy przez przypadek dostałam się do pracy w biurze handlowym, nagle moje życie zostało przewartościowane i przestawiło się na zupełnie inny kierunek rozwoju. Skoro dostałam szasnę pracować w dużej firmie, nie powinnam tej szansy zmarnować tylko wykorzystać ją najlepiej jak się da. W moim mniemaniu to wykorzystanie związane jest z podjęciem studiów wyższych, awansem i rozwojem kariery. Mam nadzieję, że moje plany ulegną realizacji i nie będę żałowała, że porzuciłam marzenia o stylizacji fryzur.


Opublikowano

w

przez