zarobki

Zarobki w Polsce a zarobki za granicą

Asystenci biur handlowych za granicą i w Polsce, mają tak naprawdę bardzo podobny zakres obowiązków. Biorąc pod uwagę fakt przenoszenia standardów zza granicy na nasze podwórko, mamy do czynienia z sytuacją, kiedy zarobki tej grupy zawodowej powinny być porównywalne, nie tyle w przeliczeniu złotówek na inną walutę, co raczej biorąc pod uwagę ilość obowiązków i konieczność zaangażowania w nie, niemal całej swojej energii.

Zarobki 1:1

Często porównujemy swoje zarobki z osobami pracującymi poza granicami naszego kraju w przeliczeniu 1:1. Wygląda to następująco: asystent biura handlowego w niemieckiej firmie średniej wielkości, zarabia ok. 2000 euro (kwota jest przykładowa). Pracuje ok. 10 godzin dziennie, ma wolne weekendy, a część pracy może z powodzeniem wykonać w zaciszu swojego domu. Brzmi znajomo – powie część asystentów biur handlowych. Dalej – 2000 euro wystarcza z powodzeniem na wynajem mieszkania i życie na średnim poziomie dla osoby samotnej. Weźmy pod uwagę kluczową rzecz – ceny. W naszym kraju wiele osób chcąc zapłacić za swoje lokum, musi przelać połowę swojej wypłaty – czy to na kredyt, czy na konto najemcy. Jedzenie, środki czystości – tu również istnieją kluczowe różnice w porównaniu z cenami za granicą. Dość duże różnice są również w cenie mediów i podstawowych rzeczy, typu benzyna czy inny rodzaj paliwa do samochodu.

Biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki – trudno porównywać nasze zarobki do zarobków osób pracujących za granicą. Brak tu punktów odniesienia co do warunków do życia.


Opublikowano

w

przez